W notce pt. "Jak wszcząć postępowanie o ustalenie odszkodowania za działkę wydzieloną pod drogę?" pisałam o tym, że wszczęcie postępowania o ustalenie odszkodowania za działkę wydzieloną pod drogę publiczną musi być poprzedzone uzgodnieniami. Problem pojawia się wówczas, gdy gmina w ogóle odmawia podjęcia uzgodnień z powołaniem na przykład (co dość częste) na brak środków w budżecie przewidzianych na ten cel.
Ciekawą i korzystną dla wywłaszczonych interpretację przepisów w tym zakresie przedstawił Naczelny Sąd Administracyjny w uzasadnieniu postanowienia z dnia 17 września 2014 r., sygn. I OSK 2102/14.
NSA wyjaśnił, że przepisy nie regulują ani trybu prowadzenia uzgodnień ani czasu ich trwania ani sposobu zakończenia. Oceny czy w konkretnej sprawie nie doszło do uzgodnienia i można wszcząć postępowanie o odszkodowanie należy dokonać z uwzględnieniem okoliczności sprawy. I tak, zdaniem NSA, jeżeli na wniosek o uzgodnienie odszkodowania organ nie reaguje w rozsądnym czasie bądź informuje o braku środków finansowych, które pozwalałyby mu podjąć negocjacje (uzgodnienia) w danym roku, ziszcza się przesłanka niedojścia do uzgodnienia i wolno wszcząć postępowanie odszkodowawcze. Nie trzeba, a nawet nie należy, wcześniej składać zażaleń na bezczynność organu, który nie podejmuje uzgodnień.
To istotna wskazówka dla tych wszystkich, którzy na podstawie decyzji podziałowej zostali pozbawieni działek wydzielonych pod drogi publiczne i nie mogą wyegzekwować od gminy przeprowadzenia uzgodnień.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz