wtorek, 20 sierpnia 2013

Odszkodowanie za plan miejscowy. Ta gra jest warta świeczki!

Plan miejscowy może być tak samo dobrodziejstwem jak przekleństwem. Czasem otwiera drogę do zabudowy nieruchomości, kiedy indziej tę zabudowę utrudnia, ogranicza, a w skrajnych przypadkach wprowadza jej zakaz.

Za darmo? Nic podobnego!

Jeżeli plan uniemożliwia albo istotnie utrudnia korzystanie z nieruchomości w dotychczasowy sposób lub zgodny z dotychczasowym przeznaczeniem, jej właścicielowi (lub użytkownikowi wieczystemu) przysługuje od gminy odszkodowanie.




O jakich kwotach mówimy? Przede wszystkim o różnicy pomiędzy wartością nieruchomości przed i po wejściu w życie planu. Nie ma jednak w tym zakresie większych ograniczeń, poza tym, że dochodzić możemy „szkody rzeczywistej”.    

Zamiast odszkodowania można żądać od gminy wykupienia nieruchomości. Gmina może natomiast zaproponować nieruchomość zamienną. Ostatnie słowo należy jednak do właściciela (użytkownika wieczystego) nieruchomości. Jeżeli woli dostać odszkodowanie, nie musi zgadzać się na inne propozycje.


Brak komentarzy: