Zajęcie pasa
drogowego na cele niezwiązane z budową, przebudową, remontem, utrzymaniem i
ochroną dróg wymaga zezwolenia zarządcy drogi. Bez zezwolenia nie umieścimy
legalnie w pasie drogowym ani reklamy ani budynku ani nawet tzw. obiektu małej
architektury.
Zajęcie pasa
drogowego bez zezwolenia kosztuje dziesięciokrotnie więcej niż zajęcie legalne! Stawki w każdej gminie są inne. Mają jedną cechę wspólną: nie da się ich negocjować.
Niejednokrotnie kary za zajęcie pasa drogowego narastają latami.
Niestety, o to jak uniknąć kary za zajęcie pasa drogowego pytają najczęściej sprawcy powstałych już naruszeń. Trzeba powiedzieć sobie szczerze: nie ma panaceum, które ratuje przed
odpowiedzialnością.
- Ważne kiedy nastąpiło zajęcie.
Unikną
kary za zajęcie pasa drogowego ci, którzy pas drogowy zajęli przed 1
października 1985 r. Dlatego w przypadku obiektów, które powstały przed laty,
często najważniejsze jest precyzyjne ustalenie momentu ich wybudowania.
- Nie bez znaczenia jest kto dokonał zajęcia.
Przykład:
jeśli kupiliśmy budynek, który w części zlokalizowany jest w pasie drogowym,
możemy bronić się, wskazując, że nie jesteśmy sprawcą.
- Warto poszukać błędu „u podstaw”.
Kary
ustala się w oparciu o uchwałę ustalającą stawki za zajęcie pasa drogowego.
Gdyby okazało się, że uchwałę taką podjęto z naruszeniem obowiązujących
przepisów (to się zdarza- błądzić jest rzeczą ludzką) możemy próbować taką
uchwałę unieważnić. Jeśli to się uda, odpadnie podstawa do nałożenia kary.
Warto spróbować tej metody zwłaszcza gdy grozi nam kara za zajęcie pasa drogowego pod reklamę. W mojej ocenie szereg uchwał nieprawidłowo ustala stawki opłat na ten cel.
Warto spróbować tej metody zwłaszcza gdy grozi nam kara za zajęcie pasa drogowego pod reklamę. W mojej ocenie szereg uchwał nieprawidłowo ustala stawki opłat na ten cel.
- Każda sprawa jest inna
Sprawy
o nałożenie kary za samowolne zajęcie pasa drogowego dotyczą różnych obiektów,
budowanych w różnym czasie, w zróżnicowanych stanach faktycznych i prawnych
(vide: każda gmina posiada swoją uchwałę w sprawie stawek opłat za zajęcie pasa
drogowego).
Nie sugerujmy się rozstrzygnięciami w sprawach sąsiadów, znajomych
itp- to, że im się „upiekło” (albo i nie), nie oznacza, że w naszej sprawie
zapadnie identyczne rozstrzygnięcie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz